113. Wieliczka
W końcu udało się wybrać do Wieliczki :) Wstyd przyznać, ale to była moja pierwsza wizyta tutaj, choć, być może, nie ostatnia. Obiekt robi ogromne wrażenie! Udałem się razem z małżonką na zwiedzanie trasy turystycznej wraz z przewodnikiem, który komunikuje się z grupą za pomocą radia bezprzewodowego. Świetny pomysł, bo nie trzeba skupiać się wokół przewodnika, a jednocześnie przyswajając informacje można samodzielnie rozglądać się po zwiedzanych kolejno salach. Zdecydowanie polecam każdemu wycieczkę! A tymczasem – parę zdjęć – pamiątek z wycieczki…